Był późny wieczór, pierwszy maj, wieczorny maj, miłości czas. Synogarlicy głos do motocykla wzywał … Mniej więcej tak napisałby mistrz Karel Hynek Mácha (czeski poeta romantyczny), gdyby mógł przejechać na motorze po tej trasie.

Przez Máchův kraj do Worka Szluknowskiego

Był późny wieczór, pierwszy maj, wieczorny maj, miłości czas. Synogarlicy głos do motocykla wzywał … Mniej więcej tak napisałby mistrz Karel Hynek Mácha (czeski poeta romantyczny), gdyby mógł przejechać na motorze po tej trasie.

Tym razem z Liberca wyjedziemy nietypową trasa, ale mamy ku temu swoje powody. Musimy dojechać do dzielnicy Šimonovice, najlepiej drogą wylotową w kierunku Pragi i zjazdem za Makro, gdzie jest drogowskaz. Zaraz za zjazdem w lewo i za stacją Esso jedziemy długą prostą zgodnie ze znakami na Šimonovice. Przez miejscowość przejeżdżamy główną drogą na Proseč (punkt 1). Docieramy do drogi prowadzącej pod grzbietem, za sobą będziemy mieli Ještěd (Jeszted), a po lewej widok na dolinę, w której leży Liberec. Przemkniemy zakrętami tego zapomnianego odcinka, aż zjedziemy do wsi Domaslavice (punkt 2) po głównej drodze w prawo na Český Dub (punkt 3). Tu najpierw pojedziemy w lewo w kierunku na Mnichovo Hradiště, a następnie w prawo zgodnie ze znakami na miejscowość Osečná. Będziemy przejeżdżać obok Muzeum Regionu Podještědí, tam warto zrobić postój. Następnie przed nami jest odcinek z kilkoma pięknymi zakrętami. W Osečnej (punkt 4) jedziemy dalej drogą nr 278 przez Hamr na Jezeře (możliwość kąpieli) i wokół miejscowości Stráž pod Ralskem aż do dużego skrzyżowania z drogą nr 270 (punkt 5). Sosny, piasek i wzgórza, to właśnie ten region tak ukochał czeski poeta romantyczny Karel Hynek Mácha. Odbijamy w lewo, przejeżdżamy przez Mimoň i drogą nr 270 jedziemy do miasteczka Doksy (punkt 6). Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać legendarnego miasteczka nad brzegiem zbiornika Máchovo jezero? Latem już tradycyjnie są tu tłumy turystów, dlatego przez miasto jedziemy ostrożnie. Gdy już nacieszymy się wodą, jedziemy dalej przez Doksy do skrzyżowania z drogą nr 38, gdzie skręcamy w prawo, kierunek Česká Lípa. Musimy wytrzymać przez 15 km na nudnawej głównej drodze i wreszcie w miejscowości Zahrádky (punkt 7) zjeżdżamy na drogę nr 15, kierunek Litoměřice. Nagle znowu mamy zakręty i dodatkowo świetna nawierzchnię. Drogą nr 15 jedziemy do miejscowości Kravaře (punkt 8). W Kravařach trzeba uważać, aby nie przeoczyć odbicia w prawo, oznaczonego na Žandov (droga nr 263). Czeka nas seria zakrętów przez Žandov i Velką Bukovinę aż na północ do Českiej Kamenicy (punkt 9), gdzie spotykają się trzy Parki Krajobrazowe (CHKO) – Góry Łużyckie, Łabskie Piaskowce i Czeskie Średniogórze. W Kamenicy najpierw jedziemy w prawo drogą nr 13 na Liberec. Przejeżdżając przez miasto, kawałek za stacją benzynową nie jedziemy główną drogą w prawo, ale dalej prosto na Rumburk. W ten sposób dostajemy się na krętą drogę nr 263, która pnie się w górę do Łużyckich Wierchów. Przez Chřibską dojedziemy do Rybniště (punkt 10), gdzie z głównej drogi zjedziemy na drogę nr 264, kierunek Varnsdorf. Przyjemna trasa prowadzi nas potem przez Horní Podluží, Jiřetín pod Jedlovou (można tu zboczyć do wieży widokowej Jedlová) i Dolní Podluží do Varnsdorfu (punkt 11). Tu jedziemy dalej drogą nr 264 aż do granicy państwa. Zaletą dzisiejszych czasów jest łatwość przekraczania granicy, dzięki temu na chwilę udamy się do Niemiec. Kierując się znakami, jedziemy cały czas prosto do miasta Zittau (punkt 12). Stąd trasa jest bardzo łatwa, najpierw drogą nr 96, a następnie w prawo na Hrádek nad Nisou (punkt 13). Miasteczko leży tuż za granicą, ale zanim do niego dojedziemy, możemy na rondzie skręcić w prawo nad jezioro Kristýna, gdzie warto się odświeżyć. Przez Hrádek jedziemy do centrum i dalej na Liberec. Jednak za nim wjedziemy na drogę szybkiego ruchu nr 35, jedziemy w prawo drogą nr 2716 kierunek Grabštejn a stąd dalej na Bílý Kostel nad Nisou (punkt 14). Możemy rozkoszować się zakrętami, lepszymi niż prosta szybka nuda, która czeka nas ponownie na odcinku Bílý Kostel - Liberec, prowadzącym drogą szybkiego ruchu nr E442. Ale bez obaw, za dziesięć minut jesteśmy w Libercu.